Szereg czasowy jest najczęstszym sposobem ujęcia danych w raportach biznesowych. Policzono, że ok. 75% wszystkich wykresów (lub tabel), które powstają we wszystkich organizacjach zawiera prezentację zjawisk w ujęciu rocznym, kwartalnym, miesięcznym, tygodniowym, dziennym itd. Na twórców tego typu wykresu czyha wiele pułapek.
Na przedstawionym poniżej wykresie znajdziemy przykład błędnego ujęcia osi czasu:
Pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy, to brak 2011 roku na wykresie. Czy ma to jakieś znaczenie?
Problem
Cechą charakterystyczną skali interwałowej, użytej na tym wykresie, jest stosowanie jednakowych odstępów na wykresie dla kolejnych, równych interwałów (choć nie wszystkie miesiące są sobie równe – styczeń vs luty, tak samo jak nie wszystkie lata – 365 vs 366 dni). Zatem przekłamanie na powyższym wykresie następuje poprzez nadmierne przyspieszenie wzrostu udziału smartfonów na polskim rynku, co obrazuje poniższy rysunek. Linia trendu idzie szybciej w górę (wykresy błędnie) niż w rzeczywistości ma to miejsce (wykresy prawidłowo).
Rozwiązanie
Wyjść z sytuacji jest kilka:
1. Znaleźć dane za brakujący okres (osoba tworząca prognozę dla rynku smartfonów na pewno prognozowała też pewien wzrost dla 2011 r.). Tak jak na pierwotnym wykresie konieczne jest umieszczenie adnotacji, że prezentowane dane są prognozą (lub szacunkiem).
2. Tak jak na wykresie 2. można zostawić puste miejsce tam, gdzie normalnie stałaby kolumna. Wykres kolumnowy można w tym przypadku zastąpić punktowym.
3. Wykres kolumnowy można uzupełnić (tak jak na wykresie 2.) linią trendu z adnotacją, że linia ta powstała jako prognoza trendu.
Dane za niepełny rok
Co zrobić, gdy mamy dane za wszystkie lata, ale ostatni rok jest niepełny? Błędne jest zasygnalizowanie innego zakresu czasowego na osi czasu (oś x), gdyż oko i tak będzie porównywać wysokość kolumn
Aby porównywać jabłka do jabłek, a nie jabłka do gruszek, należy dodać do wykresu oznaczenie, że jego część jest prognozą lub porównywać do siebie dane na koniec listopada każdego roku.
PS.
Każda okazja do promowania skutecznych rozwiązań jest dobra. Wraz z wykresem omówionym powyżej w artykule pojawił się udział platform mobilnych w Polsce.
Główną zaletą tego wykresu jest selektywne użycie koloru (tylko kolor zielony w różnych odcieniach), jednak jak udowodniono wcześniej, wykres kołowy nie należy do optymalnych rozwiązań graficznych. Nieustannie zachęcam do zastępowania go wykresem kolumnowym, który wspiera proces percepcji.